Naturale. Vegan mix tłuszczów do smarowania

Nasza rekomendacja:
5.6 out of 6 stars (5,6 / 6)

Testując w styczniu tego roku Osełkę o smaku maślanym OSM Łowicz mieliśmy nadzieję, że w temacie zamienników masła nie powiedziano jeszcze wszystkiego. Nie oznacza to, że testowany dzisiaj mix tłuszczów do smarowania jest doskonały. Takim nie jest, ale jest w pewnym sensie krokiem do przodu. Dlatego tym razem będzie krótko.

W przeciwieństwie do tego typu produktów w linii “Osełka” OSM Łowicz, Vegan mix składa się z trzech tłuszczów:

  • koksowego,
  • słonecznikowego
  • awokado,

Jako emulgatory zastosowano mono- lub diglicerydy kwasów tłuszczowych. Zresztą nietrudno nie zauważyć, że w skład produktu jest na swój sposób oryginalny. Znajdziemy w nim oprócz wspomnianych olejów i emulgatorów, wody  i soli także cukier, ekstrakt z zielonej herbaty, koncentrat z pomarańczy oraz koncentrat z marchwi. Ciekawy skład, prawda?

Zarówno zapach, jak smak są znakomicie zharmonizowane i przyjemne z wyraźnym aromatem i smakiem solonego masła.  Jednak smak maślany się na narzuca i nie dominuje, dzięki czemu tym wspaniale komponuje się z pieczywem i innymi dodatkami.

Podsumowanie

Papierowe opakowanie z przyjemną i oryginalna, choć zbyt dosłownie skupioną na awokado, grafiką, stosunkowo dobra smarowność zaraz po wyjęciu z lodówki (choć lepiej poczekać kilka minut) i smak, który kojarzy się z solonym masłem oraz cena 28,95 zł za kilogram sprawiają, że produkt jest zdecydowanie wart wysokiej rekomendacji. Jak dotychczas jest to najlepszy tego typu wegański mix do smarowania jaki testowaliśmy. Zaskoczyło nas to, że został on wyprodukowany na Ukrainie, czyli kraju, w którym produkty pochodzenia zwierzęcego są przecież głównymi składnikami diety.

Po teście pojechaliśmy do Netto i wykupiliśmy wszystkie mix-y. I to w zasadzie chyba najlepsze podsumowanie naszego testu i rekomendacji 👍

wegański blog - polecamy

Agnieszka i Arek
blog wegański vegetest.pl

Ocena organoleptyczna

Przedmiot oceny Opis
Opakowanie Produkt zapakowany w opakowanie papierowe. Przyjemna, nieco ograniczona kolorystycznie, ale ciekawa i zachęcająca do zakupu etykieta.
Wygląd Kostka wyglądająca identycznie jak masło. Kolor kremowy Powierzchnia matowa.
Konsystencja i tekstura Lekko twarda i dobrze zemulgowana – właściwa (po wyjęciu w lodówki) dość dobrze rozsmarowująca się. Po krótkim ociepleniu miękka i rozsmarowuję się prawidłowo.
Zapach Świeży. Wyczuwalny zapach masła solonego i lekko wyczuwalnym zapachem olejowym.
Smak Świeży i przyjemny. Z wyraźnie wyczuwalnym smakiem maślanym. Szybko rozpuszcza się w ustach. Smak maślany nie narzuca się i dobrze komponuje się z dodatkami.
Alternatywa dla produktów niewegańskich Bardzo dobra dla masła solonego

Informacje dodatkowe

Obecność konserwantów Brak
Zawartość substancji zagęszczających Brak
Obecność substancji, które mogą wywoływać reakcje alergiczne u osób uczulonych. Brak
Informacje (zastrzeżenia) producenta
Przechowywanie W temp. +0°C –  +6°C
Odpowiedni w diecie bezglutenowej Tak

Przedział cenowy – Średni

5,79 zł za opakowanie – 28,95 zł za kg.

Producent:Terrafood LLC – Ukraina

Do nabycia: Netto

Kod: 5900120090606

Naturale. Vegan mix tłuszczów do smarowania

5,79 zł - 200 g
8.4

Skład

8.0/10

Wrażenia konsumpcyjne

9.5/10

Wartości odżywcze

5.5/10

Opłacalność

9.5/10

Smakowitość

9.5/10

Skład

  • Oleje roślinne (kokosowy, słonecznikowy, awokado), rafinowane, dezodoryzowane
  • Woda
  • Sól
  • mono- lub diglicerydy kwasów tłuszczowych
  • Aromat (?)
  • Ekstrakt z zielonej herbaty
  • Koncentrat pomarańczowo- marchewkowy

Wartości odżywcze

  • Wartość energetyczna: 675 kcaltość energetyczna: 138 kcal
  • Tłuszcz: 75,0 g (w tym kwasy tłuszczowe nasycone: 55,0 g)
  • Węglowodany: 0,0 g (w tym cukry: 0,0 g)
  • Białko: 0,0 g
  • Sól: 0,0 g

Inne wegańskie produkty

18 komentarzy

    1. Próbowałem tego było dostępne w Carrefour przez jakiś czas. Bardzo dobre, konsystencja masła, smak bardzo zbliżony do orzechów. Szukam teraz gdzie to kupić.

  1. Hej. Jest smaczne 🙂 unikam wybrzydzania, w szczególności jeśli chodzi o grafikę opakowania, które i tak idzie na wysypisko 🙂
    A tym bardziej, że żyjemy w warunkach, w których ciężko o prawdziwe mleko, więc nawet trudno porównać masło vege z prawdziwym (to jeden z ostatnich powodów przejścia na pokarmy roślinne, jak umawiają się nasi prarodzice w Eden) …prawdopodobnie każdy cielak chętnie podzieliłby się szklanką mleka, gdyby żyć z nim i jego rodziną jak choćby kiedyś nasi dziadkowie. Dziś to już jest totalitarny faszyzm dla zwierząt z eksterminacją gatunków, co daje nadzieję na rychłą zapaść systemu, jak przy innych podobnych.

    Ale do rzeczy: moim zdaniem super sprawa, tym bardziej, że produkt ukraiński, a oni mają ograniczone możliwości do spokojnego opracowywania i wykonywania dobrych projektów.

    Brawo Ukraina !! Kolejny raz daje świetny przykład.
    My, Polacy, jak zwykle lubimy sobie trochę pomarudzić..
    Dlatego tu odcinam się od swojej polskości i stwierdzam:

    D O S K O NA Ł E !!💖💖💖

    ..tylko że w Lublinie już się kończy i nie ma nigdzie. Jeśli ktoś wie czy fabryka jeszcze działa, albo gdzie można kupić, proszę o info.
    Pozdrawiam.

    1. A Ukraińcy są tak samo mięsni jak i my 🙂
      Przecież na Majdanie wolontariusze dawali głównie vege kuchnię…
      U nas brakuje tego choćby przy Eko strajkach 🙂

      Stwierdziłem że jednak pomarudzę 🙂

  2. Widzę, że jestem dosyć do tyłu, bo dzisiaj pierwszy raz zetknęłam się z tym smarowidłem i chcę je wypróbować. Dostępne również w Stokrotce 🙂

  3. Kupowałem to masło przez dłuższy czas sugerując się awokado w składzie. Trzeba jednak przeczytać dokładnie skład, i co się okazuje?! W języku polskim nie ma tej informacji, ale w języku angielskim już tak. W tym mixie jest 1% awokado a jego obrazek na opakowaniu zajmuje 1/3 wprowadzając w błąd.

  4. Fajny blog, ciekawe teksty..pozdr !

    “Jako emulgatory zastosowano mono- lub diglicerydy kwasów tłuszczowych”

    Pierwszy punkt przeciwko, nie wiecie że zwykle te mono/di są często animal derived ?!?

    “Zaskoczyło nas to, że został on wyprodukowany na Ukrainie,”

    Drugi przeciwko :
    Mnie takie ‘zaskoczenie’ wystarczy żeby nie kupować :
    mam zaufanie tylko do wege kuchni Hare Kryszna jeśli chodzi o ukr.
    Reszty produktów w większości unikam…
    Zresztą co z tego że ukrowskie najtańsze.

    Niestety już bym wolał niemiecki vegan spread , serio , haha.
    Oraz oliwę z Palestyny !

    Houk.

Skomentuj ja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *