Jak wiadomo majonez to gęsta emulsja, która powstaje w wyniku wymieszania kilku składników, którymi najczęściej są olej, żółtka jaj, musztarda, sól i ocet lub cytryna.

Co mają zatem zrobić osoby odżywiające się wyłącznie produktami roślinnymi? Jakie mają wegańskie alternatywny dla tradycyjnego majonezu?🤔

Wegańskie alternatywy majonezu

Gdy startowaliśmy z naszym blogiem, a było to niemal 6 lat temu na rynku praktycznie nie istniały wegańskie zamienniki majonezu. Pozostało zatem ukręcić sobie tzw. wegański majonez samemu. Tylko jak? Ukręcenie tradycyjnego majonezu jest dla wielu osób wyzwaniem, a co dopiero majonezu wegańskiego. O ile w tym pierwszym przypadku najczęściej dochodzi do rozwarstwienia się mieszanych składników, o tyle w tym drugim nie bardzo jest czym je zagęścić. Skoro nie ma żółtek jaj, to pozostaje użycie aquafaby. Teraz jesteśmy mądrzy i to wiemy, ale pamiętajmy, że aquafaba została wynaleziona raptem 9 lat temu, a do (w miarę) powszechnego użycia trafiła niedawno. Pozostaje jeszcze kwestia czasu (aquafaba ubija się znacznie dłużej niż trwa ukręcenie majonezu tradycyjnego), a także pomysłu na potrawę, w której zużyjemy pozostałą ciecierzycę. Raczej nikt nie użyje wody do przyrządzenia majonezu wegańskiego i nie wyrzuci pozostałej ciecierzycy do kosza. Zatem wegańskiego majonezu raczej nie zrobimy w domu spontanicznie. Musimy zaplanować: robimy majonez w wersji wegańskiej i coś z ciecierzycy. Trochę to upierdliwe. Nie dziwi zatem to, że w ciągu ostatnich kilku lat na rynku pojawiło się kilkanaście majonezów wegańskich najczęściej zwanych „majo” lub „mayo”, bądź sosem jakimś tam, który ma budzić skojarzenia z tradycyjnymi majonezami i całkiem dobrze im to wychodzi.

Czyżby zatem najlepszą alternatywą dla ukręconego w domu wegańskiego majonezu był ten zakupiony w sklepie? Chciałoby się powiedzieć, że może być, ale najbardziej sensowna odpowiedź brzmi: zdecydowanie jest najlepszą alternatywą, pod warunkiem…

Nie kruszmy kopii na słoikach wegańskich majonezów

No właśnie. Każdy purysta żywieniowy będzie omijał łukiem wegańskie majonezy dostępne na półkach sklepowych przede wszystkim ze względu na ich skład. W zasadzie w składzie każdego gotowego majonezu wegańskiego znajdują się mniej lub bardziej naturalne substancje zagęszczające, stabilizatory, barwniki, a czasami także substancje konserwujące. Stara szkoła myślenia mówi – Coś za coś. Zdecydowanie lepiej jest jeść świeże warzywa i owoce, ale 95% konsumentów nie wybierze brokułów na parze tylko burgera z frytkami. Stąd między innymi wielu producentów stawia na roślinne zamienniki dań tradycyjnie niewegańskich, a nawet niewegetariańskich. Podobnie jest z majonezami.

Warto przy okazji przypomnieć, że majonez, wegański czy tradycyjny, jest li tylko dodatkiem do potraw. Raczej niewiele jest osób, które jedzą na obiad pół miski majonezu. Dlatego łyżka wegańskiego majonezu, który zawiera w składzie gumę guar, skrobię modyfikowaną czy EDTA, raczej nie powinna nikomu zaszkodzić. A na pewno zakup majonezu Develey, Hellmann’s, Roleski czy Cremajo zaoszczędzi sporo czasu i zapewni takie doznania smakowe jakich poszukujemy.

Czy możemy zarekomendować jakiś jeden, najlepszy wegański majonez? Czy po przetestowaniu jedenastu z tych dostępnych na rynku możemy powiedzieć, który jest najlepszy, a który najgorszy? Raczej nie. Sami kupujemy wegański majonez w Biedronce albo Develey w Netto.

Jaki zatem majonez wegański wybrać?

• Jeśli bardzo tęsknimy za tradycyjnym smakiem majonezu warto postawić na Majonez wegański Cremajo, które można kupić np. w Auchan.
• Jeśli brakuje nam octowych smaczków (które my lubimy) warto kupić Majonez wegański Hellmanns’a. Jest drogo, ale jest frajda.
• Jeśli chcemy, żeby było smacznie i tanio udajmy się do Biedronki po Majonez wegański Go Vege.
• Jeśli chcemy coś “firmowego” najbardziej optymalnym wyjściem będzie Majonez wegański Develey lub Roleski.

Konkluzja?

Masz czas, pomysł, plany lub jesteś purystą/purystką żywieniowym/wą – kręć majonez wegański w domu. Możesz choćby skorzystać ze sprawdzonego przepisu na Jadłonomii.

Jeśli jest inaczej kupuj wegański majonez w sklepie i nie stresuj się.  I tak go nie zjesz w ciągu tygodnia 😉